Przystań 049

Nasze motto: “SZLACHETNA SPRAWA TO MIŁOŚĆ I ZBAWA”

XIII rok, nr 49, marzec 2013 r.

* * * * Co słychać w “Przystani”?

* Wigilia z przyjaciółmi znad północnego Pacyfiku
* Ball Podróżnika i nie tylko…

* * * * Kącik Wydarzeń:

WSPÓŁNA WIGILIA
Od czasu do czasu członkowie i sympatycy „Centrum Wagabundy” jak i dalekich wojaży spędzają Wigilię razem. Tym razem w arizońskiej letniej rezydencji Marka i Eweliny w gronie przyjaciół z Seattle, stanu Washington i Victorii, Kanada.
Kilka pań, gospodyń rodzinnych popisały się swoimi wigilijnymi daniami. Przywiozły prosto z drogi w chłodziarkach swoje wymyślone potrawy. Na stół trafiły potrawy świeże i pachnące. Czekaliśmy wszyscy, przełykając ślinę, na pierwszą gwiazdkę by podzielić się opłatkiem i wymienić życzenia. Zgłodniali podróżnicy zasiedli do konsumowania, nastała chwilowa cisza. W przerwie odbył się konkurs przy stole pinpongowym. Polegał na odbijaniu piłeczki z zawiązanymi oczami. Niespodziewanie wygrał najmlodszy uczestnik wieczoru wigilijnego – 12 letni Piotrek z Victorii. W nagrodę zabawił się w kierowcę „Land Roveru”. Po zakończeniu konsumpcji wigilijnej zrelaksowani goście podziwiali Jędrka podczas kawy ostatnie wojaże po Europie w sali gier na wielkim ekranie.
Dzicz drogowa północnej Rosji daleko na Uralu wprowadziła zebranych w strach do podróżowania. …Jazda na bezludziu doprowadza do obłąkania gdy wydaży się jakaś nieprzewidziana awaria. Co wtedy robić, kiedy wokoło nie ma żywej duszy? A najbliższa chata znajduje się kilkadziesiąt kilometrów od miejsca awarii i zbliża się noc. …Trzeba wziąść wtedy przykład z Jędrka i nie panikować tylko traktować awarię jako część przygody w nieznane.
* * *
XVI BAL PODÓŻNIKÓW
Tradycją są bale podróżnicze na wschodnim wybrzeżu atlantyckim. Imprezy poprzedzone są uroczystym zaproszeniem, jak poniżej:

POLONIJNY KLUB PODRÓŻNIKA
P.O.Box. 3011, Wallington, NJ 07057, USA, tel 973 473 1249.
info@odkrywcy.com. www.odkrywcy.com
ZAPROSZENIE NA XVI BAL PODRÓŻNIKA
W imieniu Zarządu Polonijnego Klubu Podróżnika oraz w imieniu własnym pragnę zaprosić wszystkich Państwa na spotkanie z Honorowym Gościem XVI Balu Podróżnika, którym będzie znany Polonii i Polsce ANDRZEJ „Jędrek” SOCHACKI – jedyny podróżnik na świecie, mający w swym bagażu odbytych samotnie siedem różnych podróży dookoła świata i zwiedzonych 140 krajów.
Nasz Bal organizowany jest pod Honorowym Patronatem Ambasadora RP w Waszyngtonie, i odbędzie się o godz. 19:00 w dniu 2 lutego, sobotę 2013 r. w Sali Balowej „ROYAL MANOR”, Garfield, NJ. (Cena: $170.- / osoba)
Bal Podróżnika uważany jest za jedną z największych i najbardziej prestiżowych imprez polonijnych na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Z podróżnikami bawi się elita Polonii, blisko 400 biznesmenów i polityków, ludzi kultury i mediów, którzy przybywają na nasz Bal nie tylko z Nowego Jorku i okolicy ale również z Polski, Kanady, Chicago, Ohio, Kalifornii, Las Vegas, Arizony i Hawaii. Ciekawą niespodzianką dla gości będzie wystąpienie wybitnego muzyka i artysty przybyłego z Polski – Zbigniewa Wodeckiego, podnosząc atrakcyjność balu.
Jako prezes Polonijnego Klubu Podróżnika a także, jako podróżnik i odkrywca, pragnę złożyć Andrzejowi Sochackiemu w imieniu polonijnych jak i polskich podróżników nasze Serdeczne Gratulacje i przekazać wyrazy podziwu za jego podróżnicze dokonania. Będzie nam niezmiernie miło, jeżeli Państwo przyjmiecie nasze zaproszenie na Bal na którym Andrzej osobiście podzieli się z nami swoimi unikatowymi osiągnięciami tutaj na wschodnim wybrzeżu USA.
Z Podróżniczymi Pozdrowieniami – prezes Jerzy Majcherczyk
Walington, 13 grudnia 20112 r.
* * *
WIELKI BAL, …I PO BALU
Zaczęło się od listu prezesa do uczestników Balu Podróżnika Polonijnego w specjalnym biuletynie „Polonijnego Klubu Podróżników” – Jerzego Majcherczyka w którym czytamy: …W imieniu Polonijnego Klubu Podróżnika bardzo serdecznie dziękuję Andrzejowi Sochackiemu – wielkiemu polskiemu podróżnikowi za przyjęcie zaproszenia w roli honorowego gościa do uczestnictwa w „16 Balu Podróżnika” oraz za spotkania się z Polonią. Bal odbędzie się w Sali Balowej „Royal Manor” w Garfield, gdzie do tańca przygrywać będzie najlepsza obecnie polonijna orkiestra „Zambrowiacy”. W programie jest występ recitalowy gościa z Polski, muzyka i piosenkarza – Zbyszka Wodeckiego, konkurs na stroje, tańce, występy młodych talentów i loteria z atrakcyjnymi nagrodami.
*
…Bal zorganizowany był pod honorowym patronatem ambasadora RP w USA, gości 320 osób (rekord balów).
Sobota, 2 luty, godz. 18:00, przybyli pierwsi goście a wśród nich legenda polskich podróżników – Andrzej Sochacki z żoną Ewą. O godz. 19:00 rozpoczęły się prezentacje. Najpierw prezes Klubu Podróżnika wspomniał o działalności klubu. Następnie prezentację zatytuowaną „Kim jest Andrzej Sochacki” rozpoczął w stroju harleyowskim największy polski podróżnik – Andrzej „Jędrek” Sochacki, przybyły na specjalne zaproszenie z odległej Arizony. Opowiadał o sobie i o swoich niesamowitych światowych podróżach w pojedynkę. W reporterskim skrócie przedstawił po kilka epizodów ze swoich wypraw, chronologicznie od pierwszej do ostatniej. Robił to w tak bezpośredni sposób, że wszyscy zamienili się w słuch przeplatając wybuchami śmiechu i oklasków. Wielu z gości nie popuściło Jędrkowi w okazyjnej sesji zdjęciowej.
Godzina koktajlowa. Tuż po prezentacji, od godz. 20 do 21:00 goście balu mieli okazję w koktajlowym pomieszczeniu wznosić toasty i skosztować wielu przysmaków ze zdrowej polskiej żywności. Przez cały czas na ogromnym ekranie, można było oglądać filmy z Jędrka wypraw.
Rozpoczęcie balu. Kilka minut po 21:00 nastąpiło uroczyste otwarcie balu. Po pierwszych słowach powitania Jerzy Majcherczyk zaczął szukać gościa honorowego, który jak się okazało – właśnie wpadł na bal podczas kolejnej wyprawy dookoła świata. Po chwili oczekiwania arizoński gość niespodziewanie wjechał na salę balową na pięknym srebrnym motorze Harley-Davidson. Wszyscy podnieśli się z miejsc. Na widok wjeżdżającego z odpowiednim warkotem silnika – charakterystycznego dla harleya, zaczeli wymachiwać rękami na powitanie. Flesze aparatów błyskały jeden za drugim. Wrzało na sali z balowej niespodzianki. …O dziwo, Andrzej Sochacki był tym razem ubrany w smoking, a towarzyszyli mu członkowie klubu motorowego „Husaria” z New Jersey.
…Gdy sala już ochłonęła z wrażenia i gość honorowy przywitał się z uczestnikami balu, na środek została zaproszona pani konsul Małgorzata Kozik, która w iminieniu dyplomacji RP powitała wszystkich uczestników balu. Wszystkim odśpiewano 100 lat.
Państwo Sochaccy siedzieli przy stole w towarzystwie pani konsulowej z mężem, pani prezydent miasta Zabrze – Małgorzaty Szulik ze swoim adwokatem i jego żoną, Zbigniewa Wodeckiego, Jerzego Majcherczaka z żoną Małgosią i polonijnego lekarza – Piotra Huskowskiego. …Przez 6 godzin do tańca grali „Zambrowiacy”.
Wypełnieniem przerwy zespołu muzycznego rozstrzygnięto konkurs na najlepszą parę taneczną i najciekawszy strój Balu Podróżnika. Pierwsze miejsce przypadło Agacie Glińskiej z Brooklinu odzianej w oryginalny strój cygański przywieziony z Hiszpanii.
Do jury zaproszony uroczyście został Andrzej Sochacki – jako jego szef. Czas szybko zleciał. Na boku sali stały długie stoły zaopatrzone w różne przysmaki, ciastka i napoje. Goście w większości bawili się do trzeciej nad ranem.
* * *
Spotkania z Jędrkiem. Z prezentacjami na temat „Moje szlone podróże dookoła ziemi” rozpoczął Jędrek swe występy już w niedzielę, w dniu zakończenia balu. Pierwszą prelekcją zainteresował wszystkich przybyłych z duchem podróżniczym w „Druch Studio”, Trenton, NJ. Zabrakło książek na dedykacje. W sali galeryjnej liczni goście stali na końcu wsłuchani w opowiadania przeżyć samotnych wypraw.
Dom Polski „Cracovia” w Wallington, NJ ugościł Jędrka obiadem po zakończeniu spotkania, które przeciągnęło się z powodu pytań młodych zwolenników dalekich podróży w nieznane.
W„Instytucie Piłsudskiego” na Manhattanie, NY sala wypełniona była przeważnie przez Andrzeja przyjaciół, których znał od ponad 30 lat. To w Nowym Jorku Jędrek zatrzymał się po osiągnięciu brzegu Stanów Zjednoczonych w roku 1973. Tu pracował i przygotowywał się do swojej pierwszej wokołoziemskiej podróży małym VW-garbuskiem – sławnym pieszczotliwie „Pryszczem”, który po zakończeniu wyprawy ozdabiał przez osiemnaście lat niemieckie Automuzeum w Wolfsburgu i warszawski „Salon VW Sobiesława Zasady”.
…Nie oparł się zaproszeniu polskiemu klubowi motocyklowemu „Husaria” będącego częścią braci z „Unknown Bikers MC” z siedzibą na Greenpoincie, Brooklyn. Podczas spotkania podzielił się harleyową wyprawą dookoła świata i filmem o bikierach rosyjskich przywiezionym z Władywostoku.
…Andrzej z wielką przyjemnością przyjął zaproszenie do szkół z „Centrali Szkolnictwa Polskiego”. Nadmienię, że na początku swojej emigracji Andrzej Sochacki sprawował rolę kierownika przez trzy lata w jednej z polonijnych szkół języka polskiego w „Ozon Park”, NY. Z pierwszej podróży garbusem dookoła świata Jędrek przywiózł specjalne papieskie błogosławieństwo od Jana Pawła II dla Centrali Szkolnictwa Polskiego w Stanach Zjednoczonych.
10 dniowy pobyt na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych zleciał Andrzejowi jak jedna chwila pozostawiając tęskontę do następnego wypadu. Wrócił do domu w Phoenix zmęczony i zadowolony, z wiarą szybkiego zorganizowania następnej wycieczki w stronę Atlantyku.
– zebrała Joanna, rzecznik prasowy klubu
* * * * Kącik Wydawcy:
Mile widziana jest młodzież w pisaniu swoich ciekawych spostrzeżeń z otaczającego życia lub ze spędzonych wakacji w naszej gazetce. Odrzucić tremę – pomożemy. Zdobywajmy wiedzę ciągle według starego porzekadła: „Ucz się dziecko ucz, bo nauka to potęgi klucz. Kto ten klucz zdobędzie, to szczęśliwy i bogaty będzie”. Dewizą życia jest: myślenie własnym rozumem, mowa własnym językiem i patrzenie własnymi oczami.
Pamiętajmy !!! – naszym językiem jest język polski gdziebyśmy się nie znajdowali a każdy inny język wykorzystujemy tylko do egzystencji tam gdzie żyjemy. Bez Języka Polskiego nie ma Polski!
Bawmy się razem! – to nasza myśl przewodnia. Warto mieć łączność z “Przystanią”, pod której skrzydłami nabywa się pewności i wiary w siebie. Jest to droga „odnalezienia się”.
– mgr inż. Andrzej Sochacki

* * * * Kącik Ciekawostek:
1. Pra-pandy konkurowały o bambus z wielkimi małpami. Niemal pół miliona lat temu na tropikalnym wybrzeżu południowych Chin pandy współzawodniczyły o siedlisko i pokarm z największymi znanymi małpami, gigantopitekami. O nowych badaniach skamieniałości informuje serwis „National Geographic”.
2. Biblia hebrajska na połowie ziarenka cukru. Izraelskim naukowcom udało się za pomocą nanotechnologii zapisać cały tekst Biblii hebrajskiej na powierzchni mniejszej niż połowa ziarenka cukru – czyli pół milimetra kwadratowego.
3. Ptaki wędrowne kierują się według szerokości i długości geograficznej. Trzcinniczki, niwielkie ptaki wędrowne, potradią podczas swoich sezonowych wędrówek orientować się według szerokości i długości geograficznej – donoszą naukowcy na łamach pisma „Current Biology”.
4. Koliberek ćwierka ogonem. Koliberek żarogłowy (Calypte anna) wydaje ćwierkający odgłos nie gardłem, ale wręcz przeciwnie – dzięki piórkom w ogonie – informuje pismo „Proceedings of the Royal Society B”.
5. Dania. Klocki LEGO mają pięćdziesiąt lat. Klocki LEGO obchodzą w styczniu 2008 roku 50 urodziny. Różnokolorowe plasticowe cegiełki, w takim kształcie, jaki znamy dziś, zostały opatentowane w Danii 28 stycznia 1958 roku.

* * * * Kącik Powiedzonek:
– Nie taka kobieta straszna, jak się umaluje
– Ten się śmieje ostatni…, kto wolniej kojarzy
– Kto pod kim dołki kopie…, to szybko awansuje
– Nie pożądaj żony bliźniego swego…, nadaremno
– Jak cię widzą…, to pracuj
– Tym chata bogata…, co ukradnie tata
– Kto rano wstaje…, to idzie po bułki
– Nie ma tego złego…, co by nam nie wyszło
– Jak sobie pościelesz…, to mnie zawołaj
– Gość w domu…, żona w ciąży

* * * * Kącik Fraszek: – Jana Sztaundyngiera:
– Dzięki: Tylko dzięki bladze, Z prawdą sobie radzę.
– Dzieła: Wciąż tworzę dzieła wiekopomne, O których jutro sam zapomnę.
– Dziennikarska nowina: Dziennikarska nowina, Abel zabił Kaina.
– Echo: Ma własne zdanie – na zawołanie.
– Efekt czystek: Efekt czystek – Wypłynął chłystek.
– Ekwiwalent: Byś zastąpiła mi stare wino, Musisz być bardzo młoda dziwczyno.
– Etapy pijaństwa: W sztok, I w rynsztok.
– Etapy udawania: Dawniej udawałem cnotę, Dzisiaj udaję ochotę.
– Foruna: Fortuna toczy się kołem, Pod kołem to pojąłem.
– Gdy siwy śnieg: Gdy siwy śnieg na głowę prószy, Przynajmniej w górę trzy maj uszy.

* * * * Kącik Humoru:
– Żyd ze sporym workiem na plecach przekracza granicę. – Co jest w tym worku? Pyta celnik. –Jedzenie dla kota, odpowiada żyd. Celnik otwiera worek: przecież to kawa! Czy kot je kawę??!!! – A czy to moje zmartwienie? Nie chce niech nie je.
– Jakbym się przespał z twoją żoną, to byśmy byli jak rodzina??? – Jak rodzina to może nie, ale na pewno bylibyśmy kwita.
– Rozprawa w sądzie o alimenty: Baco, a znacie tę oto Marinę? Ano znam. –A to dziecko, to wyście jej zmajstrowali? –Ano ja. – A co będzie z płaceniem na dziecko? –Ja tam panocku za te robote nic nie chce.
– Wnusio wysyła babci paczkę z wojska. Babcia otwiera paczkę, patrzy – granat, a obok list… – kochana babciu, jak pociągniesz za kółeczko, dostanę trzy dni przepustki.
– Z pamiętnika amerykańskiego żołnierza: Dzień pierwszy – Popiłem trochę z Polakami. Dzień drugi – Chyba koniec ze mną, umieram. Dzień trzeci – Polacy znowu wyciągneli mnie na wódkę. Dzień czwarty – Szkoda, że przedwczoraj nie umarłem.

* * * * Co? Gdzie? Kiedy?
Następne spotkanie Centrum Wagabundy – sobota/niedziela 18/19 maja, plaża publiczna nad Morzem Corteza, Puerto Peniasco, Mexico, 2013. Zabawy wodno-plażowe.
Uwaga: Centrum Wagabundy będzie celebrować uroczyście 65 urodziny założyciela klubu – Jędrka w restauracji „Aqui todo con Flawio”, Puerto Peniasco – 26 lipca o godz. 19:00. Zapraszamy! Potwierdzenie uczestnictwa przyjmujemy do 25 lipca 2013r. Więcej informacji: 602-244 1293.

Przypominamy: Spotkania w „Centrum Wagabundy” odbywają się cyklicznie co kwartał (luty, maj, sierpień, listopad) w najbliższą sobotę środka miesiąca o godz. 19:00. Przynosimy (jak zwykle) co kto lubi, według swojego gustu. Informacje w klubie: 1-602-244 1293

O G Ł O S Z E N I A i R E K L A M Y
* W Centrum Wagabundy są do nabycia książki Andrzeja Sochackiego: „Sześć podróży dookoła świata”, „Poradnik Trampingu Turysty Zmotoryzowanego” i ”Harleyem dookoła świata” .
* Czytaj ciekawą stronę: www.azpolonia.com, nie pożałujesz.

Pamiętaj: Obecne jak i poprzednie wydania gazetki w całości i wiele innych ciekawych pozycji są w archiwum „Centrum Wagabundy” na stronie internetowej: www.azpolonia.com.

– Pozdrawia zespół prasowy gazetki „PRZYSTAŃ”

Tel: 602-244 1293, centrumwagabundy@yahoo.com, 3715 E. Taylor St. Phoenix, AZ 85008, USA
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
$$$ Dziękujemy wspierającym Fundację, rozumiejących nasz aspekt: Wszystko dla biednych, utalentowanych i bez szczęścia. Darowiznę wskazane odpisać od podatku.

This entry was posted in Gazetka Przystań. Bookmark the permalink.