Przystań 035

Nr 035, Wrzesień 2009r.

Co słychać w naszej “Przystani”?

* Członkowie klubu podczas wakacji
* Spotkanie z naszym Wagabundą
* Przegląd filmów obyczjowych.
* * * * * *
Wycieczki wakacyjne naszych członków
Lato w pełni, temperatura od kilku miesięcy – powyżej 100 stopni Farenhajta, wyjść z domu się nie chce. Ale rządza wycieczkowa młodych wagabund i wyżycia się jest silniejsza. Członkowie klubu wyjeżdżają na weekendy do Meksyku używać rozkoszy naturalnych masaży fal wodnych Morza Corteza, wycieczek plażowych wzdłuż brzegu.
Chodzą na lodowisko wyżyć się w piruetach, do ZOO podpatrywać zachowanie zwierząt w gorączce lata, do Akwarium podziwiać rzadkie okazy środowiska wodnego czy na basen poskakać z trampoliny – zapominając na pewien czas o spiekocie, duchocie i patelni arizońskiej, chodząc po rozgrzanej i suchej ziemi.
* * *
Wieczorek z wagabundą przy kawie
Mieliśmy szczęście drugi raz posłuchać opowiadań Jędrka na żywo, prosto z tej samej podróży – dookoła kontynentu amerykańskiego.
Tym razem pech za pechem prześladuje naszego globtrotera w dokończeniu pętli wokoło Ameryki Północnej. Relacje z trasy opisywane są na bieżąco na stronie: www.andrzejsochacki.com.
Użyczoną toyotą – Land Cruiser od Bogdana Fusieka Jędrek stuknął w zatrzymany gwałtownie się inny samochód w tej samej linii na jezdni Vancouveru. Przerwa w podróży trwała około trzech tygodni.
Ledwo po wyruszeniu dalej w trasę, na jednym podjeździe pod górę wyciekł olej przekładniowy i samochód stanął; ani rusz do przodu. Zaholowany do pobliskiej miejscowości – Merritt B.C. w Kanadzie czeka na wyeliminowanie usterki.
…Jędrek w tym czasie przyjechał “Greyhoundem” do swojej bazy w Phoenix. Jechał około 50 godzin zmieniając sześć razy autobus. Tu podjął decyzję zgromadzenia odpowiedniej sumy na naprawę by kontynuować wyprawę.
Dzięki tej wizycie polonijny globtroter zapoznał nas z nieznanym tematem, który towarzyszy mu w tej najdłuższej jego podróży a który rozpoczął 32 lata temu podczas I-szej podróży dookoła świata “garbusem”. Jadąc przez świat spotyka się jak dawniej z weteranami II W. Św. na trasie by zapwnić im godne miejsce ich pamiątkom i archwaliom w krakowskim Muzeum Armii Krajowej. Do tej pory te cenne dokumenty i pamiątki przekazywane były różnym kościołom, szkołom, klubom czy rozdawane po rodzinie. A chodzi przecież o to żeby wzbogacić naszą historię Polski z czasów wojennych i powojennych, mało znaną nam wszystkim a szczególnie młodzieży w Polsce. Trzeba się spieszyć, bohaterzy wojenni odchodzą od nas na wieki.
Poniżej przedstawione jest jak do tego doszło. Pisma: od Centrum Wagabundy, od Andrzeja Sochackiego i potwierdzenie dyrektora z krakowskiego “Muzeum Armii Krajowej”.
W ten sposób cieszą się w spokoju sędziwi darczyńcy będąc pewni, że pamiątki posłużą ku dobrym celom. A oto przecież nam chodzi.
*

THE FOUNDATION OF THE VAGABOND CENTER
CENTRUM WAGABUNDY
———————————————————————-
DO WSZYSTKICH PAŃSTWA
Z entuzjazmem popieramy życiową wyprawę dookoła świata po obrzeżach kontynentów ANDRZEJA SOCHACKIEGO podczas której głównym celem jest odnowienie kontaktów i zebranie dokumentów ze zbiorów Polskich Weteranów, osiadłych poza granicami Polski. (Andrzej marzył o tym od dawna.)
Jesteśmy przekonani o słuszności tego przedsięwzięcia i zaszczyceni, że nasz kolega a zarazem prezes “Centrum Wagabundy” w Phoenix, Arizona podjął się tego zadania. Już 30 lat temu Andrzej był jedynym człowiekiem podróżującym dookoła świata po rozsianej Polonii w okresie “żelaznej kurtyny” nawiązując kontakty z weteranami na całej kuli ziemskiej. Jest najwłaściwszą i niezastąpioną osobą do takiego globalnego zadania.
Przyszedł czas, aby uhonorować pamięć tych ludzi, którzy sami są historią Polski i których pamięć powinna odżyć w Polsce. Dotychczasowe zbiory historii Polski od czasów II Wojny Światowej powinny być wzbogacone o nieznane dokumenty Bohaterów, mieszkających daleko od Ojczyzny za którą przelewali krew. Dokumenty przyczynią się do rozszerzenia horyzontów myślowych naszej młodzieży i pogłębienia wiadomości z historii Polski tamtych czasów.
Zawsze i wszędzie doceniamy i popieramy ten szczególny światowy rajd tym bardziej, że swoje podróże Andrzej odbywa z “polską flagą i orłem na piersiach” promując naszą Ojczyznę.
Wszystkim Państwu będziemy wdzięczni za każdą formę współpracy z Andrzejem Sochackim w tej wspaniałej idei, aby wszystkie historycznie cenne trofea mogły znaleźć się na polskiej ziemi. Z poważaniem,
JohnSerafin sekretarz C.W.
Phoenix, 13 październik 2008

*
Andrzej Sochacki
3715 E. Taylor Street, Phoenix, AZ 85008, USA

Do
Pana Adama Rąpalskiego
Dyrektora
Muzeum Armii Krajowej
W Krakowie
Panama City, 27 marca, 2009
Drogi Panie Adamie,

Przeszło 35 lat temu, za czasów muru berlińskiego “żelaznej kurtyny”, miałem szczęście od Boga zrealizować podróż dookoła świata samochodem. Wtedy poznałem, dzięki spotkanym po drodze Polskim Żołnierzom przelewających krew za swój kraj -rzeczywistą historię wojennej i powojennej Polski. Tak bardzo mi nie znanej.
Obecnie jestem w trakcie realizowania jednej z ostatnich moich życiowych podróży światowych. Jednym z celów jest odwiedzenie dawnych przyjaciół – Weteranów II Wojny Światowej. Jedni jeszcze żyją, inni już odeszli. Ostatnia szansa spotkania się z nimi, ostatnia szansa zebrania ich pamiątek, archiwów z czasów wojennych i powojennych.
Gdyby znalazły się pomieszczenia na ich zbiory to Oni by byli wniebowzięci. W innym przypadku zbiory będą porozdawane po całym świecie wśród ich rodzin i znajomych.
Przyjmę każdą sugestię Pana co do formy zebrania tych cennych pamiątek. Będę kontynuował kontakt z nimi i pomiędzy nimi.
scan0003Odwiedzanie weteranów na kontynencie amerykańskim skończę w przyszłym roku. W tym czasie może znajdzie się dla tych cennych pamiątek miejsce przy muzeum, w Polsce. A oto przecież nam chodzi, żeby prawda była prawdą i została na polskiej ziemii, żeby służyła młodszym pokoleniom.
Z podziękowaniem za uwagę pozostaję do usług.

mgr inż. Andrzej Sochacki
prezes Centrum Wagabundy
P.S.
…Może ich opowiadania osobiste będą prawdziwą lekcją historii dla naszej młodzierzy. Załączam kilka fotek z odwiedzin niektórych. Dla przedstawienia bardziej swojej osoby, załączam imię strony internetowej: www.andrzejsochacki.com

*

From: E-mail: “MUZEUM AK” biuro@muzeum-ak.krakow.pl
To: “Andrzej Sochacki” asochacki@yahoo.com
Kraków, 9 czerwca 2009 r.
WPan Andrzej Sochacki

Szanowny Panie Andrzeju!

Bardzo cieszą mnie wieści z Pańskiej podróży po kontynencie amerykańskim, a szczególnie jej cel, o którym pisał Pan do mnie z Panamy 27 marca br.
Jeśli chodzi o miejsce w naszym Muzeum dla pamiątek po weteranach II wojny światowej, to zapewniam Pana, że zawsze było i będzie!
Co do formy ich zbierania, to mogę jedynie zasugerować i prosić, by informował Pan przyjaciół o Muzeum Armii Krajowej i namawiał do przesyłania na nasz adres. Można także proponować, by kombatanci w testamentach czynili adnotację, że określone pamiątki, archiwalia itd. zapisują Muzeum AK w Krakowie; ich rodziny powinny to uszanować.
…ale można także weteranom by w tej sprawie nawiązali konktakt z polskimi placówkami konsularnymi, którym niezręcznie będzie odmówić pomocy i pośrednictwa w przekazaniu do Kraju pamiątek naszego dziedzictwa kulturowego.
…Z góry dziękując za pomoc naszemu Muzeum i życząc szczęśliwej podróży pozostaję z wyrazami szacunku,
Adam Rąpalski, dyr. Muzeum AK
* * *
Przegląd ciekawych filmów
Ci, którym nie spieszyło się podczas spotkania w klubie do domu uczestniczyli w maratonie filmowym, który trwał całą noc. Atmosfera klubowa zatrzymała chętnych do pozostania dłużej. Posiłki i napoje przygotowane przez gospodarza wieczorku – Ewę, umilały czas podczas edycji filmów.
Na uwagę zasługugiwał obyczajowy film USA z dialogami polskimi pt. “Wielki podryw”, który w perfekcyjny sposób pokazał umiejętności oczarowywania mężczyzn i owijania ich sobie wokół palca, by wyciągnąć z tego …kasę przez dwie kobiety współpracujące razem (matkę z córką). Jedną z potencjalnych ofiar był tytoniowy magnat, który przed straceniem głowy dla podrywaczki niespodziewanie umarł na atak serca. …”Zaloty” mamy się skończyły.
…Komedia amorowych ataków przeniosła się między mniej zamożnych mężczyzn, którzy tracili głowę dla pięknych i sprytnych uwodzicielek. Finałem tych miłosnych igraszek były śluby twardych podrywaczek. Znudziło im się ciągłe szukanie majętnych przynent, które wymagały nie lada stresów w wykonywaniu zawodu. (Wystąpili: Gene Hackman, Sigourney Weaver, Jennifer Hewitt).
Dwa inne wyświetlone filmy to: “Kobiety mafii”(włoski) i “Młode wilki” (polski).

* * *
* * * * Kącik Wydawcy:

Mile widziana jest młodzież w pisaniu swoich ciekawych spostrzeżeń z otaczającego życia lub ze spędzonych wakacji w naszej gazetce. Odrzucić tremę w pisaniu – pomożemy.
Pamiętajmy !!! – naszym językiem jest język polski gdziebyśmy się nie znajdowali a każdy inny język potrzebny jest tylko do egzystencji tam gdzie żyjemy.
Bawmy się razem! – to nasza myśl przewodnia.Warto mieć łączność z “Przystanią”. Jest to droga “odnalezienia się”.
– Andrzej Sochacki

* * * * Horoskop Indiański, cd.

ŁOSOŚ ( 23.07 – 23.08 )
On jest panem i królem w wodzie. Porusza się z godnością, elegancją i wdziękiem. Napotkane przeszkody, płynąc często pod prąd, pokonuje jak gdyby od niechcenia. Jego siłą jest namiętność i wewnętrzna siła napędowa. Nie zna zakazów. Potrafi dojść do celu nie czyniąc szkody innym. Urodzeni w tym znaku są dynamiczni, spala ich ambicja i nadmierna gorliwość, zarzuca się im często zarozumialstwo. Łosoś podejmuje się trudnych zadań. Jest silną osobowością. W działaniu jest pewien sukcesu. Drażni otoczenie pewnością siebie i traktowanie go z wyższością. Jest gotowy do przejącia przywództwa i odpowiedzialności. Znajduje się najczęściej na szczycie drabiny towarzyskiej i zawodowej.
Uczucia – Niestrudzony wojownik jest w uczuciach władczo wspaniały. W miłości spełnia się bez reszty. Jego bronią są nietuzinkowe komplementy, zaskakujące podarunki i szeptane erotyki, często własnego pióra. Łososie są często wspaniałymi kochankami. Miłość platoniczna jest nie dla nich. Wybranka pozyskują ciałem, duszą i intelektem, a zazdrość jest ich siostrą. Miłość z Łososiem jest trudna ale pełna.
Zdrowie i praca – Urodzeni w totemie Łososia cechują się dobrym zdrowiem, które idzie z radością życia. Ambicją jest przewodzenie poparte wykształceniem i predyspozycją psychiczną. Lubi ryzykować; często zwariowane i ryzykanckie pomysły realizuje pomyślnie do końca. Jest szefem w pracy wymagający ale serdeczny dla pracowników.

* * * * Kącik Ciekawostek:
1.Pra-pandy konkurowały o bambus z wielkimi małpami.
Niemal pół miliona lat temu na tropikalnym wybrzeżu południowych Chin pandy współzawodniczyły o siedlisko i pokarm z największymi znanymi małpami, gigantopitekami. O nowych badaniach skamieniałości informuje serwis “National Geographic”.
2. Biblia hebrajska na połowie ziarenka cukru.
Izraelskim naukowcom udało się za pomocą nanotechnologii zapisać cały tekst Biblii hebrajskiej na powierzchni mniejszej niż połowa ziarenka cukru – czyli pół milimetra kwadratowego.
3. Ptaki wędrowne kierują się według szerokości i długości geograficznej.
Trzcinniczki, niwielkie ptaki wędrowne, potrafią podczas swoich sezonowych wędrówek orientować się według szerokości i długości geograficznej – donoszą naukowcy na łamach pisma “Current Biology”.

* * * * Kącik Humoru:
* – Motto lekarzy pogotowia ratunkowego:
Im później przyjedziesz, tym trafniejsza diagnoza.
*- Żona zrobiła sobie maseczkę błotną i wyglądała świetnie przez dwa dni.
Potem błoto …odpadło.
*- Kumpel wyjaśnił mi ostatnio, dlaczego nie chce się żenić.
Twierdzi, że obrączki wyglądają, jak malutkie kajdanki…

* * * * Kalendarzyk; (co? gdzie? kiedy?)
*Spotkanie: dnia 14 listopada w sobotę o godz 19:00. 1.Podsumowanie podróży dookoła Północnej Ameryki. 2.Plany przyszłych wędrówek po globie. 3.Przegląd filmów. Więcej informacji: 602-244 1293
Zapraszamy!

Dla przypomnienia: Spotkania w Centrum Wagabundy odbywają się cyklicznie co kwartał (luty, maj, sierpień, listopad) w najbliższą sobotę środka miesiąca o godz. 19:00. Przynosimy z sobą jak zwykle – co kto lubi. Informacje: 602-244 1293

O G Ł O S Z E N I A i R E K L A M Y
* Nie przegap okazji! W Centrum Wagabundy są do nabycia: wartościowe wydanie książki-albumu ze zdjęciami na kredowym papierze pt. “Sześć podróży dookoła świata” oraz książek: “Poradnik Trampingu Turysty Zmotoryzowanego” i “Harleyem dookoła świata” – Andrzeja Sochackiego.
* Zerkaj na ciekawą stronę: www.azpolonia.com

Uwaga: Poprzednie wydania gazetki jak i wiele innych ciekawych pozycji są w archiwum Centrum Wagabundy: www.azpolonia.com i www.andrzejsochacki.com.

– z pozdrowieniami zespół C. W.

Tel: 602-244 1293, centrumwagabundy@yahoo.com, 3715E. Taylor Street, Phx, AZ 85008
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
$$$ $$ Dziękujemy wspierającym Fundację, rozumiejących aspekt – wszystko dla biednych, utalentowanych i bez szczęścia. Darowiznę pamiętajmy odpisać od podatku.

This entry was posted in Gazetka Przystań. Bookmark the permalink.